W miarę jak w Gazie trwa rozlew krwi, urzędnicy Departamentu Stanu po cichu pracują nad udaremnieniem próby wywołania globalnej presji, aby zakończyć tam walki. Amerykańscy dyplomaci finalizują démarche – inicjatywę dyplomatyczną – skierowaną do swoich szwajcarskich odpowiedników, która, jak ma nadzieję Waszyngton, porzuci plany spotkania w celu omówienia naruszeń Konwencji Genewskich w obecnej wojnie między Izraelem a Hamasem, grupą bojowników z siedzibą w Gazie, według stanu Dokumenty wydziałowe widziane przez HuffPost. Do ujawnienia dochodzi w czasie, gdy Stany Zjednoczone jednocześnie powolnie realizują najgłośniejszą międzynarodową próbę złagodzenia cierpień w Gazie: rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, która drastycznie zwiększy napływ pomocy humanitarnej do oblężonego pasa. Konwencje genewskie to podstawowe zasady międzynarodowego prawa humanitarnego, które określają, jakie działania są legalne podczas wojny. Każde państwo członkowskie ONZ jest stroną w pewnym ich aspekcie, łącznie z USA i Izraelem. Formalne ustalenie, że Izrael naruszył konwencje podczas swojej wspieranej przez USA ofensywy w Gazie przeciwko Hamasowi, oznaczałoby poważne globalne potępienie obu krajów – i potwierdziłoby twierdzenia grup praw człowieka, które zebrały dowody, które nazywają dowodem takich naruszeń. Historycznie neutralna Szwajcaria jest depozytariuszem konwencji, co oznacza, że określa, kiedy odbywają się spotkania zainteresowanych stron w celu omówienia ich zgodności.
@ISIDEWITH1 rok1Y
Czy przy podejmowaniu decyzji o prowadzeniu dochodzeń w sprawie zbrodni wojennych sojusze polityczne powinny mieć pierwszeństwo przed zasadami międzynarodowego prawa humanitarnego?
@ISIDEWITH1 rok1Y
Gdybyś był ofiarą konfliktu, jak postrzegałbyś organy międzynarodowe, które opóźniają pomoc i dyskusje na temat zbrodni wojennych?